Kolejowy Klub Wodny 1929 w Krakowie
hmm wsumie to nie wiem czemu ja zaczynam ten temat... pewnie dlatego ze osoby ktore byly na obozie nic nie pisza
aniu- jak tak bardzo bola Cie palce to napisz tutaj jak bylo i odsylaj tu wszystkich zeby sobie poczytali
piszcie wszystko co warte opowiedzenia - trener napewno po fakcie sie juz nie obrazi
hehe
Offline
caro napisał:
hmm
wsumie to nie wiem czemu ja zaczynam ten temat... pewnie dlatego ze osoby ktore byly na obozie nic nie pisza
aniu- jak tak bardzo bola Cie palce to napisz tutaj jak bylo i odsylaj tu wszystkich zeby sobie poczytali
piszcie wszystko co warte opowiedzenia - trener napewno po fakcie sie juz nie obrazi
hehe
trener po fakcie juz sie nieobrazi ? hehe caro to bylo dobre )
Offline
Musze stwierdzić fakt ze nadwiślan jest biedny i nigdzie nie pojechał hahaha:P ale jakoś ciągniemy dalej nie jest łatwo ale jest miła atmosfera miedzy zawodnikami nie mówię ze u was nie ma ale my nigdy nigdzie nie jeździmy hmmm trzeba to zmienić
nie mam za wiele do powiedzenia ale mogę sie zapytać was jak było na OBOZIE
na pewno, pewnie fajnie Buziale do zobaczyska:)
Offline